– Powiedzieć
Ci coś zabawnego? Nie mogę spać. I leżąc – zrozumiałam – że
nie mam nikogo, komu mogłabym o tym powiedzieć. Jestem otoczona
hałasem. W pracy, na ulicy, w hotelowym pokoju. Hałas nigdy nie
znika – a ja mimo to czuję się taka samotna. Jestem sama.
Umiłowany mąż nie żyje. Najlepsza przyjaciółka zerwała ze mną
kontakt, gdy odeszłam od jej brata. A Harry? Harry nie mógł
stracić narzeczonej i ukochanego syna. Nie mogli zrozumieć, że się
zakochałam. A śmierć Michela wyrwała mi serce. Zamiast niego mam
tam pustkę. Czuję się taka samotna. Potrzebuję przyjaciela, a
tylko ciebie tu znam. Zostaniesz moim przyjacielem, Draco?
* * *
Drabble zainspirowane sceną z serialu "Rosewood".
PS. zapraszam bardzo serdecznie do nowopowstałego Stowarzyszenia Blogów z Harry'ego Pottera!
PS. zapraszam bardzo serdecznie do nowopowstałego Stowarzyszenia Blogów z Harry'ego Pottera!
Bardzo fajne drabble :)
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawiałam się jak w stu słowach można tyle zawrzeć? Ja miałabym z tym problem dlatego gratuluję i podziwiam ;)
Pozdrawiam
Arcanum Felis
zapraszam na nowy rozdział
http://music-and-love-mission.blogspot.com/
Dziękuję. Tak naprawdę dopiero zaczynam przygodę z tą formą pisania. I nie ukrywam, że sprawia mi radość wymyślania historii w 100 czy 50 słowach.
UsuńPozdrawiam!
Ostatnie zadanie jest najcudowniejsze z całego tego posta. Jestem pod wrażeniem - jest super.
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam zabawę z tą formą pisania. I tym bardziej cieszy mnie fakt, że się spodobała. :)
UsuńSłodziusi drabble ❤
OdpowiedzUsuńI tak wiem, że ta przyjaźń skończy się inaczej... Ale to już mniej ważne... :D
Z początku myślałam, że tym ukochanym mężem jest Draco! Sprawiłaś mi nie lada niespodziankę :D
Pozdrawiam serdecznie,
Feltson
Dziękuję Kochana za znalezienie chwili, by przeczytać i skomentować - tym bardziej dziękuję za tak miłe słowa!
UsuńPozdrawiam ciepło!
Podoba mi się, a szczególnie dwa ostatnie zdania :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobało. I że trafiłam w Twój gust.
Usuń:)